Dzisiaj jest slicznie: sloneczko swieci, ptaszki spiewaja :) Tylko troszke za goraco jak dla mnie w miescie, ale cos... I drugi problem to ten, ze jestem w pracy. Wszystko przez te roznice czasowe.... Ale nic to, juz skonczylam i ide do domu. A wlasciwie anjpierw do Tesco. Tak slicznie jest ze poszlabym na basen, ale tam sa na pewno tlumy. Moze jutro rano sprobuje tak ok 9.... Bo biegac to sie nie w takiej temperaturze, czlowiek by sie roztopil.
Mam nadzieje, ze u Was wszystkich tez swieci sloneczko i robicie z tego lepszy uzytek niz ja.
Subscribe to:
Post Comments (Atom)
4 comments:
Tak, robilem podloge :)
Pytajac sie, co robicie, chodzilo mi o cos troszeczke innegi :)
Siedzialam na tym cholernym slicznym sloneczku przez 4 godziny nie ruszajac sie z miejsca, czekajac az zaczna inscenizacje bitwy pod Grunwaldem w cholernym tlumie. wygladam jak pijak po 5 dniowej libacji. Bitwa byla fajna :)
hahaha, w taki sposob Niemcow pokonalismy, nie ma co narzekac :)
Post a Comment