Mialam cos napisac, wlasciwie juz napisalam, ale dobra duszyczka mi poradziala, ze moze lepiej nie. Moze i nie.
Co zostalo z tego postu?
Nadal czuje sie jak w klatce. Jak ptak w klatce. Ale ta klatka sie zmniejsza z kazda minuta. Kazdy wie, jak wyglada ptak przyzwyczajony do wolnosci, zlapany w klatke. Tak sie wlasnie czuje. Najgorsze, ze sama sobie ta klatke zbudowalam i sama sie w niej zamknelam.
Nevermind.... moze jutro bedzie lepiej.
Subscribe to:
Post Comments (Atom)
2 comments:
Bardzo wiele ptakow jest w klatkach z powodu ich ochrony. Dzienki klatce przezywaja. Zalezy jaka klatke sobie zrobis, czy do zycia czy do ukrywania ...
Duzo w tym prawdy....
Dziekuje
Post a Comment